sobota, 20 czerwca 2015

Pierdomenico Baccalario - Ulysses Moore. Podróż do mrocznych portów

Autor: Pierdomenico Baccalario
Tytuł: Ulysses Moore. Podróż do mrocznych portów
Wydawnictwo: Firma Księgarska Olesiejuk
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Ocena: 3

Ciężko obiektywnie ocenić książkę, gdy zaczyna się czytać od czternastego tomu. Rzuciłam się z "motyką na słońce", spodziewałam czegoś kompletnie inszego, całkiem odmiennej historii o czymś całkowicie innym niż się okazało...

"Ulysses Moore. Podróż do mrocznych portów" jest książką zdecydowanie bardziej dziecięcą niż młodzieżową. Stawiam, że czytelnicy gimnazjalni będą usatysfakcjonowani, młodzież średnio zachwycona, a dorosłym zapewne czegoś w niej zabraknie. Tego czegoś, co sprawia, że książkę można uznać za naprawdę dobrą, godną polecenia i taką, która popchnie nas do sięgnięcia po kolejne jej tomy.

Nie wiem jak układały się losy bohaterów w poprzednich trzynastu tomach cyklu, dlatego jedynie przybliżę fabułę na tyle, na ile to możliwe. Cała historia toczy się wokół porwanych przez Kompanię Indii z Wyobraźni przyjaciół głównych bohaterów, którzy na magicznym statku przemierzają morze, kierując się szlakami Wyobraźni. Jak wiadomo, czekają ich liczne trudności i sytuacje, które będą wymagać współpracy, odwagi i zaufania do pozostałych członków wyprawy.
Cała książka całkiem przyjemna w odbiorze, mimo, że to totalnie nie mój typ książek (być może zaczęłam się starzeć?!).
Język prosty, łatwy w odbiorze, choć sama historia trochę zagmatwana - być może dla tego, że nie zaczęłam od pierwszego tomu. Okładka przykuwa uwagę, kojarzy się z jakąś dobrą, morską opowieścią. Morska może i jest, ale zdecydowanie dla młodszych czytelników.

REKLAMA