piątek, 31 października 2014

Dlaczego Ty ciągle czytasz?

Takie pytanie padło ostatnio na jednej z imprez rodzinnych. Postanowiłam, że odpowiedź będzie troszkę obszerniejsza niż: "bo chcę".
Książka towarzyszy mi od zawsze. Mam ją przy sobie każdego dnia, o każdej porze, w kuchni, w łazience, w pracy i na spotkaniach towarzyskich.
Powszechnie wiadomo, że czytanie owszem, inteligencji nie dodaje,bo z nią się rodzimy i możemy ją tylko odpowiednio kształtować.
Jeśli jesteś tumanem z urodzenia, to i studia i książki nic Ci nie pomogą, a jak jesteś bystry, ale np. leniwy, to i po zawodówce dasz sobie w życiu radę.
Dzięki czytaniu natomiast rozwijasz słownictwo, dowiadujesz się różnych rzeczy, zmieniasz punkt widzenia różnych spraw, a czasami przenosisz się do innego świata - świata książki. W tym świecie nikt cię nie skrzywdzi, nie napluje Ci w twarz za inne poglądy, t nie będzie Cię oceniał. Osobiście bardzo cenię sobie chwile sam na sam z książką. Czasami towarzystwa dotrzymuje mi kubek gorącej herbaty i ciepły koc.
Czytając, utrwala się poprawna pisownia, a sami czytający są lepszymi rozmówcami. Dla mnie książki są całym życiem, rozrywką i pracą.
Czytanie poszerza światopogląd, rozwija wyobraźnię, wzmacnia wrażliwość i wyrabia odpowiednie postawy życiowe.
Potrafię rozmawiać o innych rzeczach, ale zakupy i gotowanie to dla mnie trochę trywialne tematy.



"Książki są bramą, przez którą wychodzisz na ulicę, mówiła Patricia. Dzięki nim uczysz się, mądrzejesz, podróżujesz, marzysz, wyobrażasz sobie, przeżywasz losy innych, swoje życie mnożysz razy tysiąc. Ciekawe, czy ktoś da ci więcej za tak niewiele. Pomagają też odpędzić różne złe rzeczy – samotność, upiory i tym podobne … Czasem się zastanawiam, jak możecie znieść to wszystko wy, które nie czytacie."
                                       Arturo Pérez-Reverte – "Królowa Południa"

1 komentarz:

  1. Zapraszam na mojego bloga (dopiero zaczynam) - cozrobisznicniezrobisz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do zostawienia po sobie śladu w postaci komentarza.
Wszelkie komentarze, które jakkolwiek urażają moją godność osobistą, a także te, pisane z pomocą popularnej łaciny podwórkowej zostaną skasowane.
Żeby formalności stało się za dość, przypominam, że kopiowanie i rozpowszechnianie moich tekstów bez mojej zgody jest zabronione.

REKLAMA