Autor: Sylvia Day
Tytuł: Wybór Crossa
Wydawnictwo: Wielka Litera
Gatunek: Erotyk
Ocena (1-10): 7
Na premierę tej książki czekały rzesze fanek, ja także. Gdy tylko wzięłam do ręki egzemplarz, wiedziałam, że przeczytam go maksymalnie w ciągu 48 godzin.
Spodziewałam się, że w tej książce rozwiążą się wszystkie wątki, nie zakończone w poprzednich trzech. Tak się jednak nie stało i bardzo mnie to cieszy, gdyż oznacza to, że opowieść o milionerze i blond piękności, Evie Tramell będzie prawdopodobnie kontynuowana.
"Wybór Crossa" traktuję jako przedsmak epickiego zakończenia historii tej gorącej pary.
W książce aż roi się od skrajnych emocji, począwszy od rozpaczy, poprzez szczęście, aż do ekstazy.
Po raz pierwszy w cyklu "Cross", autorka zastosowała podwójną narrację oraz technikę BDSM (zaledwie fragment, aczkolwiek może w następnej części się rozkręci).
W miarę postępu akcji poznajemy zarówno Evę, która była głównym narratorem poprzednich części, jak i Gideona, którego w tym wypadku mamy możliwość poznać bliżej. Pan Cross otwiera się przed nami, wyraża emocje i opisuje swoje najgłębiej skrywane lęki. Poznajemy Gideona, który potrafi kochać do szaleństwa i Gideona, który potrafi krzywdzić osobę, którą ponad wszystko pragnął chronić.
"Wybór Crossa" skupia się głównie na wątku dotyczącym przezwyciężaniu traumy przeszłości i kontrolą chaosu, który zagościł w życiu Gideona i Evy. Jest to kontynuacja "Wyznania Crossa", napotykamy sporo nowych, nawarstwiających się problemów i kwestii, na których rozwiązanie będziemy musieli jeszcze poczekać. Seks opisany jest bez ugrzecznienia, jest ostry, namiętny, intensywny i rozbudza wyobraźnię.
Eva stwierdza, że jej miłość jest poddana próbie, której może nie sprostać. Wie, że czasami miłość nie wystarczy, bez zaufania i komunikacji, jednak próbuje nadal walczyć o swój związek.
Myślę, że dla większości ludzi korzystanie z tej książki będzie zależeć od tego, jakie wrażenie wywarli na nich Gideon i Eva. Mnie się podobała, wciągnęła mnie całkowicie aż po ostatnią stronę. Czuję jednak niedosyt i czekam na kolejny tom.
Dziękuję wydawnictwu Wielka Litera za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
wtorek, 27 stycznia 2015
3 komentarze:
Zapraszam do zostawienia po sobie śladu w postaci komentarza.
Wszelkie komentarze, które jakkolwiek urażają moją godność osobistą, a także te, pisane z pomocą popularnej łaciny podwórkowej zostaną skasowane.
Żeby formalności stało się za dość, przypominam, że kopiowanie i rozpowszechnianie moich tekstów bez mojej zgody jest zabronione.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję Ci za recenzje! Jestem wielką fanką tej serii i nie mogę się doczekać, by przeczytać kolejną część :)
OdpowiedzUsuńPodwójna narracja?? Zaintrygowało mnie to :) I jestem ciekawa co się znowu między tą parą wydarzy.
Dużo ostatnio słychać o tej serii. Jeszcze żadnej z tych książek nie czytałam, ale jeśli nadarzy się okazja - chętnie skorzystam. :)
OdpowiedzUsuńPorzuciłam pierwszą część nie doczytawszy nawet połowy. Teraz żałuję, skoro kolejne części mają takie dobre opinie może powinnam spróbować wrócić do tej historii.
OdpowiedzUsuń